15 aplikacji pomocnych w podróży
21:20
Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, były sobie takie czasy, kiedy ludzie podróżowali tylko z mapą i kompasem. Pukali od drzwi do drzwi szukając noclegu, albo prosząc o spanie w kościołach. Słyszałam mnóstwo takich historii od starszych podróżników, często zastanawiając się jakby to było podróżować bez udogodnień, które mamy teraz. Obecnie wyciągamy telefon i możemy korzystać nie tylko z podstawowych funkcji, jak wiadomości i połączenia, ale włączamy mapy, GPS, czy aplikację, która nam zaplanuje wyjazd. W tym momencie telefon to taka nasza trzecia ręka, a używanie internetu za granicą będzie teraz jeszcze tańsze (słyszeliście, że powoli już likwidują roaming?), a więc i bardziej dostępne. Jako, że niedługo ponownie wybieram się na wyprawę autostopem, tym razem do Chorwacji razem z Auto Stop Race (mój pierwszy raz!), to wyszukałam kilka przydatnych aplikacji. Część z nich przetestowałam na własnej skórze, część polecili mi znajomi, a część dopiero będę sprawdzać. Wy korzystacie z aplikacji kiedy podróżujecie? Może są jeszcze jakieś, które możecie polecić?
1. PackPoint (Android), bądź Packing Pro (iOS)
Zanim wyruszycie w podróż wypadałoby się jeszcze spakować. Jak często macie tak, że nosicie na swoich barkach kilka zbędnych kilogramów, a jednocześnie zapomnieliście o czymś naprawdę ważnym? Jeśli do tej pory nie udało Wam się stworzyć perfekcyjnej listy bagażu, to ta aplikacja jest dla Was idealna. Podajecie płeć, wiek, cel i długość podróży, a aplikacja sama liczy, sprawdza i pokazuje Wam końcowy efekt, czyli to, co powinniście spakować do swojego plecaka. Możecie też dowolnie usuwać i dodawać przedmioty, a także kolejno odhaczać je na liście. Aplikacja się sprawdza, dużym plusem jest możliwość personalizacji listy, ale niestety nie ma do wyboru języka polskiego.
2. MAPS.ME (Android i iOS)
Aplikacja po części pracuje offline, jednak do pobrania map potrzebujecie dostępu do internetu. Świetnie sprawdza się, gdy musicie pokazać kierowcy, gdzie mógłby Was wyrzucić, albo gdy szukacie najbliższej wylotówki. Mapy są bardzo dokładne, często aktualizowane, ale niestety działanie GPS w tle szybko zużywa baterię w naszym telefonie. Niemniej jednak jest to jedna z lepszych aplikacji z mapami, jakie do tej pory używałam i kilka razy mnie uratowała. Dzięki niej przebiliśmy się z lotniska w Budapeszcie przez całe miasto, by znaleźć się na wylotówce i łapać stopa.
3. HERE (Android)
Ta aplikacja uratowała nas w USA. Pisałam już o niej tutaj, ale bardzo chętnie polecę ją ponownie. Działa podobnie jak MAPS.ME, bo też potrzebujecie internetu, by ściągnąć konkretne mapy, ale później używa się jej już offline. Mapy ściągaliśmy na Wi-Fi w McDonaldzie, więc też nie pobiera to dużej ilości danych(nie oszukujmy się, ale inaczej to Wi-Fi by nie udźwignęło tego zadania). W ciągu trzech tygodni zacięła nam się tylko raz, a poza tym działała bezbłędnie.
Aplikacja została stworzona dla kierowców samochodów ciężarowych, ale każdy autostopowicz może na niej skorzystać. Skoro jest parking, są ciężarówki, to jest też szansa na podwiezienie nas, a być może również na prysznic, albo chociaż bieżącą wodę. Trzeba jednak dokładnie sprawdzać miejsca, ponieważ kierowcy wrzucają tam też parkingi przy firmach, czy małe zatoczki, na których może zatrzymać się tylko jeden pojazd, co nam specjalnie nie pomoże. Aplikacja niestety nie działa w trybie offline, ale być może niedługo się to zmieni.
5. Tłumacz Google
Jesteście w innym kraju, Wasz kierowca nie mówi po angielsku, ani w innym znanym Wam języku. Jesteście bardzo wdzięczni za kolejne kilometry, chcielibyście jakoś zagadać, ale wasze rozmowy na migi są mało skuteczne? Nie ma problemu. Google jak zwykle się popisało i stworzyło naprawdę świetny translator, który działa w trybie offline. Do tego tłumaczy ze zdjęć, a nawet z głosu! Nieźle, nie? Czasami przy korzystaniu z tej aplikacji wychodzą naprawdę śmieszne sytuacje, kiedy próbujecie przeczytać coś w obcym Wam języku. Kierowca potrafi być tym tak rozbawiony, że nawet jeśli wydawał się być bardzo naburmuszony, to zupełnie zmieni do Was podejście.
6. TripIt: Travel Organizer (Android i iOS)
Jeśli za to macie problem z planowaniem podróży, zapominacie odprawić się na czas i przegapiacie spotkania, to ta aplikacja jest dla Was. Możecie tam zaplanować swoją podróż od A do Z, dodać spotkania, przypomnienia o locie, a nawet umówić Ubera. Aplikacja synchronizuje się także z Waszymi kontami Google.
7. AroundMe (Android i iOS)
Aplikacja wyznacza Twoją lokalizację i pokazuje wszystkie przydatne miejsca w Twojej okolicy- banki, bary, stacje benzynowe, czy postoje taksówek. Niestety działa tylko w trybie online, ale może nas uratować w nagłych wypadkach.
Tej aplikacji będziecie potrzebować, jeśli potrzebujecie być online za granicą. Dzięki GPS możecie znaleźć darmowe Wi-Fi i bez problemu się z nim połączyć. Baza miejsc z darmowym dostępem do internetu jest na bieżąco uzupełniana przez użytkowników. Teraz wrzucenie zdjęcia na Instagram, czy zadzwonienie do mamy ze Skype'a nie będzie już problemem.
9. Flush- Public Toilet Finder (Android)
Stanowczo nietypowa apka. Pomaga ona znaleźć Wam publiczną toaletę w pobliżu. Szczerze nie miałam nigdy podczas podróży problemów ze znalezieniem toalety, ale pomysł na aplikację jest świetny i wierzę, że naprawdę może komuś się przydać. Poza tym obejmuje ponad 190 tysięcy toalet, a ta liczba wzrasta każdego dnia.
10. Weather Pro (Android i iOS)
Aplikacji pogodowych jest mnóstwo, ale to jedna z tych, które przewidują deszcze i upały praktycznie bezbłędnie, przez co trafiła na moją listę ulubionych aplikacji. Myślę, że każdy z Was chociaż raz wybrał się na wakacje bez peleryny przeciwdeszczowej i przemókł do suchej nitki, albo nie przewidział, że w maju na Islandii można się opalić, więc zostawił krem do opalania w domu. Możecie jednak uniknąć takich sytuacji właśnie dzięki Weather Pro.
Nie byłabym sobą, gdybym nie pokazała Wam jakiejś dobrej aplikacji gastro. W końcu turystyka jedzeniowa, to ta najlepsza. Foodspotting pozwala Wam znaleźć fajne jedzeniowe miejsca w okolicy. Z racji tego, że baza tworzona jest przez zwykłych użytkowników, to często możecie trafić na mało znane knajpki. Dodatkowe plusy? Nie ocenia się tam tylko samej restauracji, ale też konkretne dania i dodaje ich zdjęcia, co może znacznie ułatwić wybranie dania w obcym dla Was kraju, byście nie skończyli z niechcianą niespodzianką na talerzu.
12. Hitchwiki (dla iOS- Hitchhiking Map)
Najważniejsze na koniec. Aplikacja (jak zresztą cała strona) bez której nie może się obejść żaden autostopowicz. To tutaj znajdziecie informacje o dobrych miejscach do łapania stopa z dokładnym opisem, by na pewno tam trafić, a nawet mapką, która pokazuje Wam gdzie dokładnie powinniście stanąć. Sama strona jest niesamowicie przydatna i zapewne uratowała już niejednego autostopowicza, dlatego myślę, że apka będzie równie pomocna, chociaż jest to dopiero początek jej działania. Aplikacja dla iOS niestety nie działa offline, więc musicie robić zrzuty ekranu.
Z racji tego, że post powstał przez planowanie mojego wyjazdu na Auto Stop Race, to chciałabym też Wam pokazać kilka informacji związanych typowo z Chorwacją. Sama jeszcze ich nie testowałam, więc jeśli ktoś z Was miał już do czynienia z którąś z nich, to podzielcie się opinią!
13. Croatia Offline Map& Weather
Jak sama nazwa wskazuje aplikacja będzie działała w trybie offline pokazując nam mapy i pogodę. Wygląda to na połączenie MAPS.ME i WeatherPro i może być fajną opcją, jeśli nie macie zbyt dużo wolnej pamięci na telefonie na zainstalowanie dużej ilości aplikacji.
14. Croatia Travel Guide by Tripos
Zabrakło Wam miejsca w plecaku na papierowy, tradycyjny przewodnik? Nic nie szkodzi, możecie zawsze skorzystać z tego mobilnego. Zawiera najważniejsze informacje dla każdego turysty, a do tego działa w trybie offline.
15. Find me Croatia
Zabawa i zwiedzanie w jednym. Aplikacja to trochę gra, w której odkrywa się nowe miejsca na mapie, o których nie miało się wcześniej pojęcia. Na pewno urozmaici nasze zwiedzanie i pozwoli lepiej zapoznać się z lokalną kulturą.
2 komentarze
Fajne, przydatne zestawienie, dla mnie idealna wręcz apka nr1, bo z pakowaniem mam zawsze problem :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis Marta! Nie wiem dlaczego dopiero teraz na niego trafiłam :) Jestem fanką aplikacji na telefonie i nie wyobrażam sobie życia bez nich, bo tak bardzo ułatwiają odnalezienie się w nowym miejscu w innym kraju. Bardzo fajna jest here, często lepiej dopasowuje niż Google Maps jeśli chodzi o nawigację. Z kilku z Twojego zestawienia korzystałam, o Flush słyszałam, ale jeszcze nie miałam okazji używać. Brzmi przydatnie :) Na ASR myślę, że koniecznie trzeba ściągnąć sobie mapy offline, nieważne w jakiej apce, ale nigdy nie wiadomo kiedy internet przestanie działać, nawet jeśli już znieśli roaming.
OdpowiedzUsuń